shexbeer. Get yours at bighugelabs.com/flickr

środa, marca 28, 2007

GDY-23

Całkiem niedawno i całkiem przypadkiem natknąłem się na opuszczoną przystań i wrak [tak można chyba napisać] zatopionego kutra rybackiego GDY-23 Dopiero w domu selekcjonując i przeglądając zdjęcia zacząłem kojarzyć, że gdzieś już kiedyś widziałem coś podobnego na zdjęciach. Długo szukać nie musiałem, skojarzyłem dość szybko i odnalazłem posta na stronie Piotra "Archie" Połoczańskiego w którym to Piotr pisał o zamieszkującym kuter Panu Mirku. "Samotnik", jak nazwał go Archie mieszkał na GDY-23 a jego marzeniem było wyremontowanie jednostki... cóż jak widać nie wszystkie marzenia się spełniają. Szkoda tylko, że marzenia ludzi biednych, którym naprawdę niewiele trzeba do szczęścia także należą do tych niespełnionych. Robiąc zdjęcia na GDY-23 czułem dreszczyk emocji oraz nietypowy, wręcz magiczny klimat tego miejsca. Wrak kutra niczym Titanic podtopiony spoczywa w wodzie, wokół zaś skrzętnie gromadzony zapewne latami inwentarz Pana Mirka. Łza w oku się kręci jak człowiek to ogląda. GDY-23 ma swoją skrzynkę pocztową, jest nawet "kapliczka" z wizerunkiem Jezusa, tylko gdzie jest teraz Samotnik...?
Posta Piotra o Panu Mirku znajdziecie tutaj a jego galerię tutaj.

Nad wodą

Pierwszy temat z sobotniego pleneru o którym mowa jeden post niżej. Zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć i oczekuję ewentualnych komentarzy.

niedziela, marca 25, 2007

Sobotni plener, "prawie" jak Australia ;-)

W sobotnie przedpołudnie wybraliśmy się z Sylwestrem i swoimi puszkami popstrykać fotki, założenie było jedno ma być industrialnie i takich klimatów szukaliśmy. Oczywiście po drodze spotkaliśmy tysiąc innych, niemniej jednak swój założony cel osiągneliśmy. Dzisiaj wrzucam po jednej fotce z każdego tematu, a w późniejszym czasie w miarę możliwości i wolnego czasu będę wrzucał więcej fotek z poszczególnych tematów. Nasz industrial to głównie klimat na "Titanicu" oraz "planeta Arrakis", po drodze doszliśmy także do "prawie" Australii, a plener zakończył się na "prawie" safari... ogólnie było czad! :o)

piątek, marca 23, 2007

Gdańsk wiosną... jak zwykle piękny

Seria fotek wykonana 22 marca, głównie ulica Mariacka oraz Długie Pobrzeże i okolice.

Nikon D70s pierwsze wrażenia

Po zmianie puszki z D50 na D70s poza jakością KITowgo obiektywu (który w D70s jest bezkonkurencyjnie lepszy) moją uwagę zwróciły dwie sprawy. Pierwsza to fakt iż D70s robi zdjęcia troszkę bardziej zaszumione niż jego młodszy brat D50, głównie jest to zauważalne przy ISO400 i wyżej. Druga sprawa to oddanie kolorów podczas zdjęć robionych do JPEGa w trybie AUTO, tutaj jakby znów na korzyść D50 - kolory są bardziej nasycone oraz zdjęcia są minimalnie ostrzejsze (tak mi się bynajmniej wydaje). Różnica ostrości zdjęć w każdym razie jest marginalna, a kolory? Kto klepie fotki taką puszką w trybie AUTO? Bardzo ważną rzeczą jest odpowiednie dobranie balansu bieli (WB) do panujących warunków i światła w którym robimy zdjęcia. Mamy także do wyboru trzy tryby kolorów 1a (sRGB), II (Adobe RGB) oraz IIIa (sRGB).

W zależności od tego co chcemy dalej robić - bezpośrednio drukować zdjęcia bez ich modyfikacji bądź je retuszować i obrabiać - użyjemy jednego z nich. Oczywiście zawsze można robić fotki w NEFie i potem je modyfikować do bólu bez obawy o jakąkolwiek stratę jakości, jednak zdjęcia w bezstratnym formacie zajmują na karcie pamięci sporo więcej miejsca. Dodatkowo fajną sprawą jest możliwość wgrywania krzywych tonalnych. Na początku zrobiłem test w którym widać oddanie kolorów w trybach 1a przy automatycznym balansie bieli oraz IIIa z ręcznymi ustawieniami WB oraz zwiększonym nasyceniem kolorów. Jak widać na załączonym przykładzie warto poznać możliwości puszki którą fotografujemy i korzystać z jej dobrodziejstw.

sobota, marca 03, 2007

Victoria | mała modelka

Brak skrępowania i tremy, wspaniała zabawa a zarazem sesja zdjęciowa.
Koniecznie powiększ fotkę!

piątek, marca 02, 2007

FIFTH ANNUAL SCENE.ORG AWARDS czyli scenowe "oskary" ;)

Z nieukrywaną radością jest mi miło poinformować, iż nasze demo Project2501 zostało nominowane w kategorii BEST GRAPHICS (najlepsza grafika) na portalu scenowym scene.org
Cieszę się, że nasz trud włożony w pracę nad demem został doceniony, a moja grafika zauważona. Wszystkich, którzy nie widzieli dema zapraszam do jego ściągnięcia i zobaczenia.
Demo leży sobie np. TU a coś o nim przeczytasz TU.
Sam zaś czekam na wyniki FIFTH ANNUAL SCENE.ORG AWARDS Konkurencja bardzo mocna i specjalnie raczej na wiele nie liczę, ale... pożyjemy... zobaczymy :)